W sobotę doznaliśmy czwartej porażki z rzędu. Tylko w pierwszej kolejce potrafiliśmy zdobyć punkty i ... bramki. W czterech ostatnich spotkaniach przegrywamy wszystko do "zera". Nasza gra ofensywna praktycznie nie istnieje. Gramy słabo czego efektem są porażki. Chociaż jest mały progres bo w końcu w ostatnim meczu udało się nam stworzyć kilka sytuacji i nawet oddać strzały w światło bramki rywali.
Kolejne spotkanie mieliśmy rozegrać w następnym tygodniu w Starogardzie Gd; ale próby przełożenia spotkania z Beniaminkiem, które trwały od początku rundy nie doszły do skutku zmusiły nas do odwołania meczu. Tak więc w 6 kolejce ponownie przegrywamy 3:0.
Dopiero 22 września u siebie zmierzymy się z rezerwami Chojniczanki, które w ostatnich dwóch kolejkach rozbiły naszych niedawnych rywali po 8:0. Więc jeśli nic się nie zamieni przez te dwa tygodnie to jeszcze długo poczekamy na punkty i bramki....