"Nie zwalniamy tempa". W sobotę zanotowaliśmy już 11 porażkę, trzecią z rzędu. Wynik 5:1 dla gospodarzy mógłby świadczyć o bardzo dużej przewadze Skarszew. Jednak kto mecz oglądał może powiedzieć, że aż tak od zwycięscy nie odstawaliśmy. Ale wynik idzie w świat i to on daje obraz gry jaką zaprezentowaliśmy w 14. kolejce.
Pierwszą połowie przegraliśmy dość nieszczęśliwie 2:0, drugą bramkę tracąc po samobójczym trafieniu Kuśnierka. Drugą połowę zaczęliśmy dobrze, wprowadzony Wasilewski w 50 min spotkania dośrodkował wprost na głowę Popielarza T. i było 2:1. Z kontaktu cieszyliśmy się raptem kilka minut, bo nie minęło ich 5 i przegrywaliśmy ponownie dwiema bramkami. Kolejne dwie bramki możemy zapisać na konto naszej wysokiej gry, próbowaliśmy atakować większą ilością zawodników, przez co Wietcisa stwarzała dogodne okazję pod bramką Sasa.
W 15. kolejce przyjeżdża do nas Wierzyca z którą będziemy się musieli zmierzyć w mocno osłabionym składzie. Ale o tym później.
TRENUJEMY WE WTOREK 18:30 i CZWARTEK 20:00 (wyjazd 30 min wcześniej)
Wietcisa | 5 : 1 | CZARNI |
Sas G. Wojdak M. (45') Popielarz Ł. Zaręba T. (45') Mallek S. Jakubowski M. Piechnik M. Wirkus T. (55') Popielarz M Kuśnierek M. Popielarz T. |
||
Zmiany: | ||
Wasilewski P. (45') Dywicki M. (45') Fortas K. (55') |
Fortas K