Dziś III ligowa Olimpia 2004 Elbląg udzieliła nam lekcji futbolu. Przegraliśmy aż 8:0. Wynik świadczy o sporej różnicy jak dzieli nasze kluby w każdej dziedzinie piłkarskiego rzemiosła, a przecież dzieli nas jeden poziom rozgrywkowy :] Po pierwszej połowie przegrywaliśmy już 5:0, w drugiej odsłonie gospodarze dorzucili jeszcze trzy trafienia. Trzy bramki straciliśmy po rzutach karnych. Był to mecz, w którym klarownych akcji na zdobycie choćby bramki honorowej mieliśmy może 4-5. Dano nie graliśmy spotkania gdzie drużyna przeciwna by nas tak zdetronizowała. Ale takie spotkania także są potrzebne, chyba lepiej zagrać z dobrym rywalem i coś z tego wynieść niż mierzyć się z kimś słabszym i wygrywać trzema, czterema bramkami. Wielkiego smutku i rozczarowania po meczu w szatni nie było. Cieszyć może fakt, że mieliśmy okazję do treningu na tak ładnym obiekcie. Cieszyć się może także trener, który miał dziś do dyspozycji całą kadrę - co się dawno nie zdarzyło. Kolejne spotkanie rozegramy z drużyną Stolemu Gniewino, "świeżo upieczonym" V-ligowcem. Mieliśmy nadzieję, że spotkanie rozegramy w Gniewinie, w niedawnej "siedzibie" mistrzów Europy w piłce nożnej, jednak z powodu rozgrywania tam innych spotkań gospodarze zmuszeni są nas przyjąć w Choczewie. Zbiórka na spotkanie w PIĄTEK o godz. 16:00!!! Jeśli kogoś miało by nie być info do trenera!!!!
Porażka w Elblągu.
- Szczegóły
- Odsłony: 317