Piąty już mecz w tym sezonie przegrywamy w stosunku 5:1. W Witominie nie było niespodzianki i zasłużenie przegraliśmy, tylko zdaniem wielu wynik nie odzwierciedla tego co się działo na boisku - szczególnie w drugiej połowie.
W pierwszej połowie gdzie przewaga KS nie podlegała dyskusji straciliśmy tylko jedną bramkę. Stworzyliśmy tylko jedną szansę na wyrównanie, ale Wirkus nie wykorzystał okazji 'sam na sam' z bramkarzem gospodarzy.
W drugiej odsłonie graliśmy już lepiej, KS już nas tak nie 'stłamsił', mimo tego zdobyło kolejne dwie bramki. Złapaliśmy drugi oddech po strzeleniu bramki. Ładną akcją popisał się Popielarz Ł; dośrodkowując do Popielarza T. i było 3:1. Nie wiele brakowało, a udało by się złapać kontakt. Dobre okazje mieli Fortas oraz Popielarz T. W ostatnich 5 minutach straciliśmy jeszcze dwie bramki, co spowodowane było już dużymi dziurami między formacjami. Staraliśmy się atakować co zakończyło się takim wynikiem. Czy przegramy 3:1 czy 7:1 to punktów na koncie tyle samo.
Najbardziej boli to, że kiedy gospodarze posiadali dużą przewagę w pierwszej odsłonie piłkę w bramce umieścili tylko raz, a kiedy spotkanie się wyrównało dostaliśmy aż cztery. Martwi także to, że aż cztery bramki straciliśmy po zmieszaniu w okolicach naszego piątego metra. Z pewnością niej boli strata bramki po ładnej czy składnej akcji, niż piłka wepchnięta z trzeciego metra po kopaninie w polu karnym. Liczy się jednak to co w 'sieci' a pod tym względem Chwaszczyno okazało się zdecydowanie lepsze. Wynik dwumeczu w tym sezonie 8:2.
W środę jest zaplanowane spotkanie z Potęgowem, ale już dziś wiemy, że mecz nie dojdzie do skutku. Po spotkaniu w PomZPN ustaliśmy kolejne przełożenie - termin jeszcze nie znany.
KS | 5 : 1 | CZARNI |
Czerwionka Ł. |
Sas G. Popielarz M. Popielarz Ł. Kuśnierek M. Fortas K. Bukowski R. Mallek S. Jakubowski M. (60') Mierzwa M. (45') Wirkus T. (81') Popielarz T. |
|
Zmiany: | ||
Grot E. (45') |
||
Nie zagrali: | Piątek M. Piechnik M. |